Jak XIXI-wieczni planiści widzieli przyszłość Łodzi? Które łódzkie kamienice są najciekawsze i dlaczego? Co łączy rezydencję fabrykanta z folwarkiem?
Budynek hotelu Savoy to jeden z symboli łódzkiej prosperity. Wzniesiony w 1911 roku był najwyższym niesakralnym obiektem w Łodzi i manifestacją ambicji miasta. Gdyby nie rok 1914, najpewniej kolejne kamienice równałyby do „pierwszego łódzkiego wysokoścowca”.
W nowym odcinku podkastu „Łódź poprzez wieki. Rozmowy jak przy kawie” Justyna Tomaszewska rozmawia z profesorem Piotrem Gryglewskim o fenomenie „polskiego Manchesteru”.
Łódź, na początku XIX wieku miasto rolnicze, kilkadziesiąt lat później, usiana pałacami i kamienicami, czerpała wzorce architektoniczne z Paryża, Wiednia czy Berlina. Mimo tragicznych dla wielu mieszkańców warunków życia Łódź stała się żywym pomnikiem nowoczesności. Fascynowała współczesnych, którzy dostrzegali w „mieście nad Łódką” coś niezwykłego, należącego do wyłaniającej się zza horyzontu przyszłości.
Piotr Gryglewski z pasją opowiada o tych czasach, dużo uwagi poświęcając początkom Łodzi przemysłowej, którą projektowano w duchu miasta idealnego. Zwraca uwagę na prawdziwe wizjonerstwo planistów, którzy ponad 200 lat temu przygotowali 3 km ulicy gotowej na sukces.
Podkast tworzymy z okazji 600-lecia Łodzi. Gośćmi Justyny Tomaszewskiej są autorzy pięciotomowej publikacji "Łódź poprzez wieki. Historia miasta." Książka jest najważniejszym wydawnictwem towarzyszącym obchodom 600-lecia nadania Łodzi praw miejskich. W jej powstanie zaangażowanych jest ponad 100 specjalistów z różnych dziedzin wiedzy, nad całością czuwa prof. Jarosław Kita.